wtorek, 5 stycznia 2010
Zbigniew Uniłowski: Wspólny pokój – omówienie problematyki utworu
Powieść Uniłowskiego można rozpatrywać na kilka sposobów: jako przykład powieści naturalistycznej i obyczajowej, jako powieść z kluczem, jako częściową autobiografię autora oraz jako krytykę środowisk literackich Polski lat 30.
Naturalizm Wspólnego pokoju przejawia się na dwa sposoby: 1. w potocznym, często wulgarnym języku (w wydaniu oryginalnym wulgaryzmy wykropkowano) – mowa bohaterów odznacza się typowymi błędami językowymi, przestawioną składnią, niedbałością; charakteryzuje też w pewnym stopniu postacie, 2. w opisach czynności fizjologicznych, jak mycie się, wydalanie, wyciskanie wągrów itp., oraz opisach stosunków seksualnych i masturbacji – przez co książka bywała posądzana o propagowanie pornografii. Uniłowski nie tylko nie unika tematów zwykle przemilczanych, ale wręcz z lubością buduje wokół nich różne sytuacje: wydalanie stawia na równi z kulturą i miłością. Kluczowym elementem jest tu opis postępującej choroby Lucjana i jej wpływu na jego organizm – wyniszczenie, osłabienie silnego i zdrowego na początku powieści chłopaka. Uniłowski z sposób brutalnie dosadny opisuje zgony (samobójstwo Bednarczyka, agonia Lucjana), a scena zabijania i ćwiartowania kury na rosół nabiera symbolicznego znaczenia (życie jest pozbawione wartości, łatwe do zduszenia, śmierć na nikim nie robi wrażenia, jest czymś zupełnie naturalnym).
Wspólny pokój opisuje autentyczne postacie literatów znanych osobiście Uniłowskiemu i dlatego jest nazywany powieścią z kluczem. Początkowo autor zamierzał publikować powieść z prawdziwymi nazwiskami, dopiero za namową redaktora Kwadrygi, w której Wspólny pokój miał się ukazywać w odcinkach, zmienił je na nazwiska zmyślone. Oto prawdziwe postaci występujące w powieści:
Mieszkańcy wspólnego pokoju:
Stanisław Ryszard Dobrowolski – jako Zygmunt Stukonis
Stanisław Maria Saliński – jako Dziadzia, czyli Stanisław Krabczyński
Zbigniew Uniłowski – Lucjan Salis
Literaci spotykani w kawiarniach i restauracjach:
Lucjan Szenweld – Kazio Wermel
Konstanty Ildefons Gałczyński – Klimek Paczyński
Władysław Sebyła – Brocki
Stefan Flukowski – Turkowski
Julian Tuwim – Tamwim
Włodzimierz Słobodnik – Gawornik
Jan Szczawiej – Szczapiej
Edward Boye – Michał Bove
Jan Jakub Feldman z żoną Marią – Olafowie
Uniłowski stosuje pewien ciekawy zabieg: jeśli dana postać pojawia się choć epizodycznie w powieści, dostaje nazwisko fikcyjne, natomiast gdy mowa o jego twórczości, Uniłowski rezygnuje z konspiracji i podaje nazwisko prawdziwe. Autor wykorzystuje też autentyczne historie swoich znajomych. Opisy nędzy młodych pisarzy, ich pomieszkiwania kątem w wynajętych pokojach, są prawdziwe. Przykładem może być historia Lucjana Szenwelda (Wermela), który rzeczywiście nie miał gdzie mieszkać, a swoje tłumaczenia autorów angielskich pisał w parku na ławce.
Podobnie miała się rzecz z wątkami autobiograficznymi. Lucjan Salis jest w dużym stopniu alter ego Uniłowskiego. Wspomnienia z dzieciństwa, które Lucjan umieścił w pisanej przez siebie książce, są prawdziwymi wspomnieniami Uniłowskiego. Matka pisarza chorowała i zmarła na gruźlicę, po jej śmierci kilkunastoletnim chłopcem opiekował się ojciec, który popełnił samobójstwo. Jako młody chłopak Uniłowski musiał się imać wielu ciężkich fizycznie prac. Mieszkał u ciotki, pracował w wielu miejscach. Również zachorował na gruźlicę i podobnie jak bohater Wspólnego pokoju musiał wyjeżdżać na kuracje do Zakopanego. Opis pierwszych prób literackich oraz mecenatu również pokrywa się z biografią pisarza.
Uniłowski w swojej książce niejako przewidział swoją śmierć. Co prawda żył dłużej niż Lucjan Salis, a nawet w 1935 roku ożenił się z Marią Lilpop, córką znanego architekta warszawskiego, to jednak szczęście nie trwało długo – 12 listopada 1937 r. zmarł na zapalenie opon mózgowych, które było efektem niewyleczonej, odnowionej gruźlicy. Miał 28 lat.
We Wspólnym pokoju Uniłowski wiele miejsca poświęca na krytykę kondycji polskiej literatury i środowisk twórczych. Opisywane najdokładniej środowisko związane było z grupą literacką Kwadryga (zwaną też II awangardą, powiązaną z warszawskim pismem Kwadryga), twórców urodzonych w przeważającej części w okolicy roku 1910. Pokolenie to, dorastające już w wolnej Polsce, ale skażone wojną, określa się samo jako pozbawione idei. Dominuje pesymizm wynikły z osobistych niepowodzeń i nędzy materialnej. Duży wpływ na marazm i swego rodzaju zawieszenie w próżni twórczej, miały tendencje polityczne – totalitaryzm i widmo nadciągającej wojny z Niemcami, tendencje nacjonalistyczne i antykomunistyczne w Polsce, promowanie przez państwo literatury narodowej. Środowisko to pogrąża się w nihilizmie, topi smutki w alkoholu i toczy nieustające dysputy na temat roli literatury w państwie. Na celowniku kolegów Lucjana są przede wszystkim Skamandryci i nadworny pisarz rządu Kaden-Bandrowski. Uniłowski ustami Lucjana deklaruje chęć oderwania literatury od polityki i specyfiki konkretnego narodu. Chce być pisarzem europejskim, uniwersalnym, zrozumiałym nie tylko dla Polaków, ale i innych nacji: „My nie zdajemy sobie sprawy z tego, że artysta jest przede wszystkim dla świata, a potem dla narodu” – mówi Salis.
Podsumowując, Wspólny pokój to powieść obyczajowa, ukazująca wycinek warszawskiej rzeczywistości wczesnych lat 30. widzianych oczami młodego literata. Na przykładzie lokatorów pokoju ukazuje przekrój społeczny ówczesnej Polski. Operując dosadnym, naturalistycznym językiem, opisuje trudne relacje między ludźmi stłoczonymi na małej powierzchni wspólnego mieszkania – nieustanne konflikty, ale też nieliczne chwile solidarności. Poprzez opis pogłębiającej się nędzy i choroby głównego bohatera, Uniłowski kreśli przejmujący obraz trudnej sytuacji życiowej młodych ludzi, bezwzględną walkę o przetrwanie, a także wewnętrzną walkę między ambicją (zostać wielkim pisarzem) a tzw. prozą życia (aby się utrzymać, trzeba przyjąć mało ambitną pracę, np. w biurze).
Wspólny pokój to powieść ponadczasowa, dostarczająca wieluinformacji o tamtym okresie, ale też wartka narracja, błyskotliwe dialogi, dramatyzm przeplatający się z komizmem i groteską, które zainteresują również współczesnego czytelnika.
Dodatek – spis mieszkańców wspólnego pokoju:
Lucjan Salis – młody pisarz, powraca do Warszawy po półrocznym pobycie w Zakopanem, gdzie leczył gruźlicę
Zygmunt Stukonis – przyjaciel Lucjana, poeta
Stukonisowa – matka Zygmunta
Mieciek Stukonis – brat Zygmunta, komunista, aresztowany za działalność wywrotową
Stanisław Krabczyński „Dziadzia” – przyjaciel Lucjana i Zygmunta, pisarz-podróżnik, zamieszkuje w pokoju nieco później
Józef – student agronomii (rolnictwo i zarządzanie gospodarstwem rolnym))
Władysław Bednarczyk – student prawa, popełnia samobójstwo po niezdanym egzaminie
Edward Mokucki – student medycyny, umiera na zakażenie krwi
Felicja Stodulska – pracuje w sklepie z wędlinami
Teodozja Mokucka – siostra Edwarda, uczy się w szkole położniczej; jest kochanką Lucjana
Przeczytaj streszczenie: rozdziały 1-6, rozdziały 7-12
Wykorzystano informacje ze wstępu Bolesława Farone do wydania Wspólny pokój i inne utwory (Ossolineum 1976).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Najpopularniejsze wpisy (ostatnie 30 dni)
-
Zgodnie z sugestiami czytelników przedstawiam kolejne gatunki ptaków zamieszkujących miasta – tym razem głownie tereny zielone (parki, ogro...
-
Należą do najmniejszych ssaków na świecie. Ich organizm przypomina piec węglowy - wymaga cięgłego dokładania paliwa produkującego energię. ...
-
Już od lat do naszego kraju docierają owoce z odległych części świata. Co roku jest ich więcej, a niektóre nawet mają nazwy nie do zapamięt...
-
Nie każdy zdaje sobie sprawę, jak wiele dzikich ptaków żyje w bezpośredniej bliskości człowieka. W polskich miastach codzienną walkę o prze...
-
Istnieją trzy sposoby przedstawiania czasu – pierwszy to czas naturalny, związany z położeniem Ziemi względem Słońca, pozostałe dwa to wyni...
-
Pisownia partykuły przeczącej „nie” z innymi wyrazami często sprawia kłopot. Nie zawsze wiadomo co z czym połączyć. Dlatego wszędzie można ...
-
Jak to się stało, że mityczna półkobieta-półptak zamiast skrzydeł dostała rybi ogon?
-
Monodram to inaczej spektakl z udziałem jednego aktora . Jest to utwór dramatyczny wykonywany w postaci monologu przez jednego aktora.
-
Najlepsza książka o Górnym Śląsku. Najbardziej dosadna, brutalna, gorzka i ironiczna, ale przy tym przepełniona miłością do tej ziemi oraz ...
-
Tytułowe skróty często można spotkać w czołówkach amerykańskich filmów, zawsze po nazwiskach. Co oznaczają? Rozszyfrujmy je!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz