piątek, 3 września 2010

Historia współczesnego kamuflażu wojskowego w dużym skrócie


Kamuflaż (maskowanie) to stosowany od niespełna 100 lat rodzaj wojskowej taktyki, polegającej na wprowadzeniu w błąd przeciwnika poprzez ukrycie wojsk i sprzętu czy obiektów fortyfikacyjnych. Jest to kluczowy element kontrinwigilacji (przeciwobserwacji), a powstał dzięki obserwacji przyrody – niektóre zwierzęta i rośliny stosują mimetyzm, czyli upodabniają się do otoczenia w celu ochrony przed drapieżnikami.

Słowo kamuflaż pochodzi z francuskiej gwary. Określenia camoufler (ukrywać się, przebierać się) używali myśliwi. Choć pewne metody ukrywania się przed nieprzyjacielem stosowano już w czasach starożytnych, a eksperymenty ze zmianą koloru mundurów na maskujący przeprowadzono już pod koniec XVIII w. (nowojorska milicja nosiła zielone mundury od 1795 r.), to jednak za początek rozwoju kamuflażu jako elementu zabezpieczenia wojska przed wrogiem uznaje się wydanie w marcu 1918 r. przez brytyjski sztab generalny broszury Zasady i stosowanie kamuflażu. Podręcznik ten gromadził wszystkie znane współcześnie metody maskowania.

Dlaczego kamuflaż pojawił się w wojskowości tak późno? Wynika to z rozwoju techniki wojennej. Przez większą część dziejów ludzkości wojny prowadziło się w zwarciu, za pośrednictwem broni białej. Dopiero wprowadzenie skutecznej broni palnej wymusiło na wojskowych konieczność stosowania umundurowania utrudniającego celowanie przeciwnikowi. Przypomnijmy, że żołnierze w dawnych wiekach najczęściej nosili jaskrawe mundury, czerwone, niebieskie, a nawet pomarańczowe. Ważne jest podkreślenie skuteczności broni palnej. Aż do XIX w. broń stosowana przez armie była niecelna na duże odległości, a ponadto wymagała ładowania przez lufę (muszkiety). W efekcie taktyka i tak wymagała zachowania ścisłego szyku i strzelania salwami. Dopiero bardziej precyzyjna broń dalekiego zasięgu, która pojawiła się w końcu XIX w. wymogła zmiany w taktyce – w tym kolorystyki umundurowania. Popularny stał się wtedy kolor zwany zielenią strzelecką.

W połowie wieku XIX brytyjskie oddziały stacjonujące w Indiach zaczęły nosić mundury w kolorze khaki (khak to w języku hindi „brudny”), czy też brudnozielonym. Nie wprowadzono ich jednak odgórnie. Brytyjczyków zmusiła do tego konieczność - w białych mundurach byli doskonałym celem dla wroga. Żołnierze sami farbowali swoje mundury na brudny odcień, używając do tego celu pomysłowych metod. Jako barwnik służyła miejscowa ziemia, herbata, a nawet przyprawa curry. W 1858 r. khaki został uznany oficjalnym kolorem mundurem armii w Indiach.

Ale nie tylko tam sprawdził się maskujący brudnozielony. Kolejne konflikty podczas II wojny afgańskiej i wojny burskiej w Afryce doprowadziły do całkowitego wycofania uniformów w kolorze szkarłatnym, używanym wcześniej przez armię brytyjską w całym Imperium.

Wkrótce na kolory maskujące przeszły inne armie zachodnie: Amerykanie wprowadzili mundury khaki podczas wojny z Hiszpanią (1898-1901), z kolei Niemcy wybrali barwę feldbrau (szarość polowa), Włosi kolor szarozielony. Opornie zmiana barw przebiegała we Francji. Francuzi byli bardzo przywiązani do narodowych kolorów: granatowych kurtek i czerwonych spodni. Ich zmianę na nieokreślony brudny kolor uznano za hańbę. Jeden z ministrów wojny oświadczył nawet: „Czerwone spodnie – to Francja!” Tę pychę polityków i dowództwa wielu żołnierzy francuskich przypłaciło śmiercią w morderczym ogniu I wojny światowej, kiedy to w jaskrawych mundurach stali się łatwym celem dla doborowych strzelców niemieckich.

W czasie I wojny światowej powszechnie zaczęto stosować maskowanie sprzętu i pojazdów, by ukryć go przed zwiadem lotniczym (przypomnijmy, że I wojna przyczyniła się do gwałtownego rozwoju lotnictwa). Do wcześniej stosowanych na tkaninach maskujących zielonych i brązowych plam dodano czarne – pomagające optycznie zmienić kształt ukrytego działa lub pojazdu. We Francji do produkcji takich maskujących płacht zaprzęgnięto malarza – paryskiego portrecistę Guiranda de Scevoli. Jego płachty ukrywały działa rozmieszczone na terenie stolicy. Pablo Picasso na widok tak zamaskowanych dział ponoć stwierdził z dumą: „To nasze dzieło!”, a dowództwo armii tak było zadowolone z efektu, że stworzyło specjalny korpus złożony z malarzy, który poruszał się wzdłuż linii frontu dbając o kamuflowanie dział, lotnisk i stanowisk obserwacyjnych. W roku 1918 pod kierownictwem Scevoli (awansowanego na oficera) pracowało już 1200 mężczyzn i 8000 kobiet.

Brytyjczycy również zaprzęgli do machiny wojskowej artystę plastyka. Zatrudniony przez armię malarz Solomon J. Solomon otrzymał zadanie stworzenia punktów obserwacyjnych przypominających drzewa. W ciągu roku pracą nad rozwojem kamuflażu (m.in. ulepszaniem siatek maskujących) zajmowało się już 60 oficerów i 400 żołnierzy. Niemcy z kolei współpracowali z awangardowym malarzem Franzem Marcem, który stworzył 9 maskujących wzorów na płachtach brezentu zwanych „Kandinsky”.

Kamuflaż zimowy. Na zdjęciu żołnierze fińscy, wojna zimowa 1939

HSM Hesperus pomalowany w maskujący wzór

Wzór niemieckiego namiotu polowego z 1931 r.

W okresie międzywojennym badania nad rozwojem kamuflażu wstrzymano, jednak kolejna wojna sprawiła, że metody maskowania ponownie nabrały kluczowego znaczenia dla każdej z biorących udział w konflikcie armii. W Wielkiej Brytanii powstała Eksperymentalna Sekcja Kamuflażu, we Francji od początku wojny działała fabryka materiałów maskujących w Rouen – jednak po zajęciu kraju przez Niemców przestała dostarczać materiały sprzymierzonym. Amerykanie szybko pojęli rolę kamuflażu w działaniach na różnych frontach – w każdej z ich armii istniał batalion kamuflażu jako jednostka bojowa.

Współczesny pojazd wojskowy w barwach ochronnych

Takie były początki profesjonalnego wojskowego kamuflażu. Dziś mundury w barwach maskujących czy pomalowane w brązowo-szare plamy pojazdy to standard w każdej armii. Oczywiście kamuflaż musi być dostosowany do warunków otoczenia – inny stosuje się w dżungli, inny w terenie pustynnym, jeszcze innym na śniegu.

Na podstawie: Jon Latimer Podstępy i fortele wojenne, Wydawnictwo Amber, Warszawa 2008. Zdjęcia: Wikipedia. Fotografia HSP Hesperus: PINGBOSUN (Picasa). Na zdjęciu głównym żołnierze obrony przeciwlotniczej ubrani w peleryny z powietrza przypominają skały i pnie drzew.

2 komentarze:

  1. Zainteresowanym bardziej szczegółowym opracowaniem tematu polecam artykuł na stronie militariów: http://www.militaria.pl/teoria-kamuflazu-wprowadzenie.xml

    OdpowiedzUsuń
  2. Zainteresowanym bardziej szczegółowym opracowaniem tematu polecam artykuł na stronie militariów: http://www.militaria.pl/teoria-kamuflazu-wprowadzenie.xml

    OdpowiedzUsuń

Najpopularniejsze wpisy (ostatnie 30 dni)