sobota, 3 czerwca 2017

Zalipie - Malowana wieś, którą kochają Japończycy (i nie tylko)

2 komentarze:

  1. O widzę że byłeś w moich okolicach. Brawo!!!
    Jeszcze kilka miejsc bym dopowiedział, choć rzecz jasna czas nie jest z gumy i za wiele się do wycieczki dołożyć nie da.
    Czemu zrezygnowałeś ze starej konwencji bloga?

    OdpowiedzUsuń
  2. Ano jak wspomniałeś, czas nie jest z gumy i z kilku blogów musiałem zrezygnować. Prowadzę dwa blogi (muzyczny i o nawigacjach) oraz od niedawna kanał wideo o motoryzacji i podróżach. I starczy :) A że WNB ciągle żyje - miło czasem poczytać świeże komentarze.

    OdpowiedzUsuń

Najpopularniejsze wpisy (ostatnie 30 dni)