środa, 26 stycznia 2011
Pisanie odręczne służy zapamiętywaniu
Pisanie odręczne lepiej wspomaga proces zapamiętywania niż pisanie na klawiaturze - informują naukowcy na łamach Advances in Haptics.
Pisanie odręczne wiąże się z większą liczbą bodźców niż pisanie na klawiaturze. Podczas kreślenia liter nasz mózg angażuje się w ruch dłoni, w odczuwanie nacisku długopisu na papier. Jest to inny rodzaj bodźców niż w przypadku pisania na klawiaturze - wyjaśnia prof. Anne Mangen z Uniwersytetu w Stavanger, która prowadziła badania razem z neurofizjologiem, Jean-Luc Velay'em z Uniwersytetu w Marsylii.
Eksperymenty prowadzone przez Velay'a dowodzą, że podczas pisania odręcznego aktywują się inne części mózgu niż podczas pisania na klawiaturze. Aktywne są m.in. rejony odpowiedzialne za motorykę. Dzięki ich współdziałaniu lepiej zapamiętujemy to, co napisaliśmy.
Mangen opisuje eksperyment, w którym udział wzięły dwie grupy dorosłych. Zadaniem było zapisanie przez nich nieznanego im alfabetu, który składał się z około 20 liter. Jedna grupa ćwiczyła przy użyciu długopisów i kartek, druga - na klawiaturze.
Trzy i sześć tygodni później sprawdzano u badanych zdolność do przypomnienia sobie liter oraz szybkość w odróżnianiu liter zapisanych prawidłowo od tych w lustrzanym odbiciu. Grupa, która uczyła się pisząc odręcznie, wypadła lepiej we wszystkich testach.
Ponadto, badania rezonansem magnetycznym wykazały, że w tej grupie znacznie bardziej aktywny był tzw. obszar Broki, odpowiedzialny w mózgu za przetwarzanie mowy.
Mangen zajmuje się dziedziną wiedzy, zwaną "haptyką" (od greckiego haptein - dotykać). Dotyczy ona procesu dotykania i sposobu, w jaki komunikujemy się ze światem przez dotyk, przede wszystkim używając naszych palców i rąk do poznawania naszego otoczenia.
Jak wyjaśnia Mangen, istnieje szereg badań z dziedziny haptyki w zastosowaniu do gier komputerowych czy różnych symulatorów (np. wierteł dentystycznych), gdzie wibracje odczuwane przez dłoń są dodatkowymi bodźcami obok wizualnych i akustycznych.
Badaczka podkreśla, że ciągle nie docenia się haptyki w obrębie dyscyplin humanistycznych i w odniesieniu do procesu nauczania tych dyscyplin.
Źródło: PAP - Nauka w Polsce
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Najpopularniejsze wpisy (ostatnie 30 dni)
-
Zgodnie z sugestiami czytelników przedstawiam kolejne gatunki ptaków zamieszkujących miasta – tym razem głownie tereny zielone (parki, ogro...
-
Należą do najmniejszych ssaków na świecie. Ich organizm przypomina piec węglowy - wymaga cięgłego dokładania paliwa produkującego energię. ...
-
Już od lat do naszego kraju docierają owoce z odległych części świata. Co roku jest ich więcej, a niektóre nawet mają nazwy nie do zapamięt...
-
Nie każdy zdaje sobie sprawę, jak wiele dzikich ptaków żyje w bezpośredniej bliskości człowieka. W polskich miastach codzienną walkę o prze...
-
Istnieją trzy sposoby przedstawiania czasu – pierwszy to czas naturalny, związany z położeniem Ziemi względem Słońca, pozostałe dwa to wyni...
-
Jak to się stało, że mityczna półkobieta-półptak zamiast skrzydeł dostała rybi ogon?
-
Pisownia partykuły przeczącej „nie” z innymi wyrazami często sprawia kłopot. Nie zawsze wiadomo co z czym połączyć. Dlatego wszędzie można ...
-
Tytułowe skróty często można spotkać w czołówkach amerykańskich filmów, zawsze po nazwiskach. Co oznaczają? Rozszyfrujmy je!
-
We wpisie znajdziesz dokładne streszczenie powieści otwierającej tzw. tetralogię gliwicką (cztery powieści rozgrywające się w okresie II wo...
-
Najlepsza książka o Górnym Śląsku. Najbardziej dosadna, brutalna, gorzka i ironiczna, ale przy tym przepełniona miłością do tej ziemi oraz ...
To akurat prawda :) Zawsze łatwiej mi przypomnieć sobie tekst pisany własnoręcznie, niż ten komputerowy.
OdpowiedzUsuńJa w ten sposób się uczę :)
OdpowiedzUsuńKażdy sposób na zapamiętywanie informacji jest dobry. Jednym pomaga zapisywanie, innym powtarzanie w pamięci. Ważne by mieć wypracowany własny i skuteczny sposób nauki.
OdpowiedzUsuń